W kwietniu przed niemieckim sądem rozpocznie się proces 93-letniego byłego nazistowskiego strażnika z obozu Auschwitz. To trzecia taka sprawa, jaka będzie prowadzona w Niemczech w tym roku.
Nie podano nazwiska oskarżonego. Poinformowano, że służył on w Waffen SS, a w obozie pracował od 1 listopada 1942 do 25 czerwca 1943. Został on oskarżony w współudział w morderstwie.
Sąd w miejscowości Hanau napisał w oświadczeniu, że w czasie pracy oskarżonego do obozu przyjechały przynajmniej trzy transporty ofiar. “Spośród deportowanych przynajmniej 1075 osób zostało brutalnie zamordowanych w komorach gazowych zaraz po przyjeździe do Auschwitz”.
Troje krewnych osób zamordowanych w obozie pełni rolę oskarżycieli posiłkowych. Z powodu wieku oskarżonego rozprawy ograniczono do czterech godzin dziennie.
W Niemczech wkrótce rozpoczną się dwie inne sprawy. Reinhold Hanning, 94-letni były strażnik, stanie przed sądem w przyszłym tygodniu, a sprawa Huberta Zafke, 95-letniego medyka, rozpocznie się pod koniec lutego. Obaj są oskarżeni o współudział w zamordowaniu tysięcy ludzi w obozie.