W środę papież Franciszek spotkał się z przedstawicielami społeczności żydowskiej z okazji pięćdziesiątej rocznicy ogłoszenia deklaracji Nostra Aetate, która zrewolucjonizowała relacje między Żydami, a chrześcijanami, potępiając antysemityzm i podkreślając, że to nie Żydzi są odpowiedzialni za śmierć Jezusa.
Papież potępił współczesny antysemityzm, który, jak powiedział, objawia się w odmawianiu prawa do istnienia żydowskiego państwa.
– Atakowanie Żydów to antysemityzm, ale bezprawny atak na państwo Izrael to również antysemityzm – miał powiedzieć papież delegacji Światowego Kongresu Żydów. – Może istnieć polityczna niezgoda między rządami i w sprawach związanych z polityką, ale państwo Izrael ma prawo do istnienia w bezpieczeństwie i rozwoju.
Papież jednocześnie zaznaczył, że krytykowanie polityki Izraela to nie to samo, co krytykowanie jego prawa do istnienia. Pierwsze nie może być zakazane, a czasami bywa konieczne; drugie – to bigoteria.