Zbigniew Preisner otrzyma nagrodę za całokształt twórczości na 34. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Hajfie, który rozpoczyna się w sobotę. Laudację na cześć kompozytora miał wygłosić polski ambasador Marek Magierowski, czemu sprzeciwił się nagrodzony. Magierowski zrezygnował z wystąpienia, a Instytut Polski w Tel Awiwie wycofał się z finansowania koncertu na cześć Preisnera.
Magierowski na Twitterze zamieścił list gratulacyjny skierowany do Zbigniewa Preisnera. “Należy Pan bez wątpienia do grona najwybitniejszych współczesnych kompozytorów filmowych. Jestem przekonany, że wielu miłośników kina w Polsce, w Izraelu i na całym świecie doskonale pamięta i docenia muzykę, którą okraszał Pan filmy Krzysztofa Kieślowskiego czy Agnieszki Holland” – napisał Magierowski.
Polski ambasador miał wygłosić laudację na prośbę organizatorów, a Instytut Polski w Tel Awiwie postanowił sfinansować koncert na cześć Preisnera oraz zaprosić artystów na uroczystą kolację.
Menedżerka kompozytora miała jednak powiedzieć, że “jesteśmy zaskoczeni, że Instytut ma jakieś powiązania z koncertem” oraz “tak długo, jak rządzi obecna partia, pan Preisner nie spotka się z przedstawicielami obecnej władzy”. Słowa te zacytował Magierowski w swoim liście.
Mój list gratulacyjny do Zbigniewa Preisnera, laureata specjalnej nagrody Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Hajfie. Niestety, z nieuniknioną łyżką dziegciu. pic.twitter.com/ZKx2wweU99
— Marek Magierowski (@mmagierowski) September 21, 2018
“Niezmiennie uważam, iż (…) każdy znamienity polski artysta zasługuje na wsparcie Państwa Polskiego, w ramach promocji naszej kultury za granicą. Czy chodzi o muzykę Zbigniewa Preisnera, czy twórczość śp. Wojciecha Kilara, poezję Jarosława Marka Rymkiewicza, czy śp. Wisławy Szymborskiej” – podkreślił Magierowski. “Szanując jednak Pana polityczne wybory, postanowiłem zrezygnować ze swojego wystąpienia, o czym – ze smutkiem – poinformowałem organizatorów festiwalu. Nie chciałbym, aby czuł Pan jakikolwiek dyskomfort, słuchając słów przedstawiciela Rzeczypospolitej. By owego dyskomfortu jeszcze bardziej nie pogłębiać, Instytut Polski w Tel Awiwie wycofał się również z finansowania wspomnianego koncertu”.
Koncert ma się odbyć w Audytorium w Hajfie 29 września.