Szlak Żydów Północnego Mazowsza to nowy pomysł FODŻ. Przyczyni się do rozwoju turystyki, restauracji zabytków i podtrzymania pamięci.
Założenia projektu zaprezentowała 20 listopada 2017 r. w Mławie Monika Krawczyk z Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego. Celem Szlaku Żydów Północnego Mazowsza ma być nie tyko promocja turystyki kulturowej. Jego pośrednią funkcją będzie inspirowanie władz i społeczników do opieki nad obiektami związanymi z historią Żydów.
To także szansa na upamiętnienie lokalnych społeczności żydowskich. Zwiększony ruch turystyczny, inwestycje związane z rozbudową infrastruktury i remontami zabytków nie pozostaną obojętne dla gospodarki regionu i jego mieszkańców.
Koncepcja szlaku zakłada współpracę Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego z organizacjami pozarządowymi, grupami nieformalnymi, samorządami terytorialnymi, organami administracji rządowej, muzeami i placówkami kulturalno-oświatowymi.
Na szlaku znalazłoby się kilkanaście miejscowości, między innymi: Żuromin, Mława, Strzegowo, Przasnysz, Płońsk, Pułtusk, Serock, Ciechanów, Sochocin, Bieżuń, Sierpc, Radzanów, Raciąż i Płock. Lista nie jest zamknięta.
Już teraz tysiące turystów z Izraela odwiedzają Płońsk – miasto urodzenia Dawida Ben Guriona. Płock może pochwalić się Muzeum Żydów Mazowieckich w odrestaurowanej synagodze oraz drewnianymi kuczkami. Dzięki wspólnej promocji, szlak może przyciągnąć turystów także do innych, mniej znanych miejscowości.
Powodzenie projektu zależy jednak od wielu czynników. Oprócz wspomnianej wcześniej wspólnej promocji, konieczne jest między innymi odpowiednie przygotowanie kadr, właściwej narracji, a przede wszystkim aktywne zaangażowanie wszystkich partnerów.
#