Zbezczeszczono symboliczny grób Żydów rozstrzelanych koło Rudzicy. Nieznany sprawca wyłamał tablice informacyjne, na pomniku zostawił napis gloryfikujący Hitlera.
Jesienią 1941 r. las przy podkonińskiej wsi Rudzica był miejscem masowych rozstrzeliwań Żydów z Grodźca, Kleczewa, Konina, Rzgowa, Skulska, Zagórowa i innych miejscowości. Według szacunkowych danych Niemcy zamordowali w nim około półtora tysiąca osób.
„Niczego nie podejrzewających ludzi przewożono do lasu między Niesłuszem a Rudzicą (rewir Długa Łąka), gdzie zostali zamordowani przez rozstrzelanie oraz przy użyciu prymitywnej komory gazowej, zbudowanej z przyczepy samochodowej połączonej z agregatem. Ciała pochowano w trzech masowych mogiłach” – wyjaśnia Bartłomiej Grzanka z Muzeum byłego niemieckiego obozu zagłady Kulmhof w Chełmnie nad Nerem.
Pod koniec 1944 r. Niemcy wykopali i spalili zwłoki. W latach PRL w miejscu mordu postawiono okolony barierką symboliczny nagrobek.
W tym tygodniu ujawniono profanację pomnika. „Odcięta jest furtka i jedna tablica. Druga tablica jest wykopana i stoi oparta o ogrodzenie. Na płycie ktoś napisał «Ave Hitler» i narysował grę w klasy” – poinformowała sołtyska Rudzicy Magdalena Nowacka.
Nowacka razem z kilkoma mieszkańcami zamierza jak najszybciej naprawić szkody.
Krzysztof Bielawski