Cztery lata temu Wołodymyr Zełenski grał w serialu komediowym “Sługa ludu”. Dziś, ten 44-letni polityk z żydowskimi korzeniami, broni Ukrainy i Europy przed rosyjską inwazją.
W czwartek w nocy Zełenski powiedział przywódcom krajów europejskich, że może to być ostatni raz, gdy widzą go żywego. Dziś rano opublikował nagranie, w którym apeluje do Ukraińców, by nie wierzyli fałszywym informacjom pojawiającym się w sieci. Kijów przetrwał nocny atak Rosjan, a prezydent pozostaje na miejscu.
Не вірте фейкам. pic.twitter.com/wiLqmCuz1p
— Володимир Зеленський (@ZelenskyyUa) February 26, 2022
Zełenski podkreśla, że nie ma zamiaru uciekać z Ukrainy i korzystać w tym zakresie z międzynarodowej pomocy. Domaga się natomiast ostrych reakcji Zachodu wobec Rosji oraz wsparcia dla walczącej Ukrainy.
To pierwszy prezydent Ukrainy, który ma żydowskie korzenie. Mimo to, Putin kieruje wobec Ukrainy absurdalne oskarżenia o stosowanie “nazistowskich praktyk” oraz ludobójstwo. “Jak mogę być nazistą?” – mówił w czwartek Zełenski, komentując słowa Putina. “Wyjaśnij to mojemu dziadkowi, który całą wojnę przeszedł w piechocie armii sowieckiej i zginął jako pułkownik w niepodległej Ukrainie”.
Zełenski pochodzi z rosyjskojęzycznego obszaru wschodniej Ukrainy. Jego przodkowie zarówno ginęli w czasie Holokaustu, jak i służyli w Armii Czerwonej. Studiował prawo, ale popularność przyniosło mu bycie komikiem. Ze swoją grupą kabaretową występował w krajach byłego Związku Radzieckiego. Grał też w filmach, w tym w “Słudze ludu” z 2015 r.
“Ukraina jest jednym z nielicznych krajów, które wybrały żydowskiego prezydenta” – powiedziała w piątek ambasador Ukrainy w USA Oksana Markarowa w rozmowie z National Coalition Supporting Eurasian Jewry. “To oznacza, że w głębi serca jest Ukraińcem, ale jest też Żydem”.
