Amerykańskie muzeum odwołuje wizytę dyrektor Instytutu Pileckiego

Muzeum Żydowskie na Florydzie, fot. Alexf, CC BY-SA 3.0

Muzeum na Florydzie po interwencji działaczy żydowskich odwołuje spotkanie z przedstawicielami Instytutu Pileckiego.

“Paszporty Życia”, pod takim tytułem w Żydowskim Muzeum na Florydzie 26 października miało się odbyć spotkanie z Magdaleną Gawin, byłą ministrą kultury a obecną dyrektor Instytutu Pileckiego. W wydarzeniu miał brać udział również ambasador Polski w USA Marek Magierowski. Informacja ta zelektryzowała działaczy organizacji żydowskiej, którzy skontaktowali się z władzami placówki.

Saul Chapnick, żydowski działacz oraz badacz historii, w liście otwartym do Susan Pasternak, dyrektor Muzeum, zwrócił uwagę, że organizacja takiego spotkania to “dopuszczenie do waszej instytucji rewizjonizmu Holokaustu”. Przypomniał, że po 2015 r. Polska zeszła z drogi demokratycznej, co zaowocowało m.in. zniekształcaniem historii Zagłady. Elementy tej polityki pojawiają się w IPN czy Instytucie Pileckiego.

Susan Pasternak odpowiedziała, że w ciągu kilku dni otrzymała wiele podobnych wiadomości, a wszystkie zaplanowane tego dnia przemówienia publiczne zostały w związku z tym odwołane. Odbędzie się jedynie spotkanie nieformalne z Magierowskim.

Muzeum zobowiązało się również zorganizować forum dyskusyjne z badaczami Holokaustu na temat obaw dotyczących historycznego rewizjonizmu.

W ubiegłym roku amerykańska historyczka Eliyana Adler odmówiła przyjęcia – wartej wówczas 75 tys. zł – nagrody od Instytutu Pileckiego. “Instytut, choć bardzo hojny we wspieraniu niektórych badań historycznych dotyczących II wojny światowej, był również zaangażowany w tłumienie pracy historyków, którzy starają się pokazać złożone i w istocie tragiczne aspekty wojennej przeszłości Polski” – napisała w liście do IP.

Historyczka zwróciła uwagę, że polski rząd, przy wsparciu Instytutu Pileckiego, działa na rzecz ograniczenia badań naukowych dotyczących Holokaustu poprzez “groźby i faktycznie podejmowane działania prawne”.

“Jako historyk muszę stanąć po stronie moich wielu odważnych przyjaciół i kolegów w Polsce oraz ważnych badań, które prowadzą. Co więcej, wierzę, że kontynuowanie trudnej pracy konfrontacji ze skomplikowanymi i niewygodnymi faktami dotyczącymi Holokaustu w Polsce pomoże temu krajowi nadać sens swojej przeszłości, a uczonym na całym świecie pomoże poznać nadal odczuwalne skutki ludobójstwa” – wyjaśniła autorka.

Newsletter

Wpisz poniżej swój e-mail, a nie przegapisz najważniejszych artykułów!